wtorek, 17 lutego 2009

wpis 31. drogi pamiętniku...


dziś jest Dzień Kota. zmień kuwetę.

13 komentarzy:

  1. Czy już wspominałem tutaj na co są koty?

    OdpowiedzUsuń
  2. heh na moim blogu też koci akcent ;]
    pozdrów Carmen i Elektrę.

    OdpowiedzUsuń
  3. @ <>< tak. przypomnę Ci, kiedy będziesz się z nimi bawił, kiedy znów mnie nawiedzisz.

    @Piotrek na twoim banerze jest moja Elekta za pięć kilo.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kici, kici...

    Kop!

    Ale będzie zabawa!

    OdpowiedzUsuń
  5. jaki <>< :D

    Karol, on tak w ramach samoobrony, walki o przetrwanie. sami wiemy z jakich ryb koty lubią jeść potrawki... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z tuńczyka, ha! A tuńczyk to wieeelkiii ryb.

    OdpowiedzUsuń
  7. lubię koty..

    ale długo się gotują

    OdpowiedzUsuń
  8. Kisiel, a to dobre! Nie słyszałem wcześniej! W tym tygodniu top 10 zasłyszanych przeze mnie dowcipów! Na równi z "Łukasz czego szukasz".

    OdpowiedzUsuń
  9. A czy riposta "Rękawicy na ulicy" ma szansę trafić do Twojego top10? :]

    OdpowiedzUsuń
  10. Ma! Bardzo dobra riposta. Nie znałem!

    OdpowiedzUsuń
  11. nie kumam ;< Dlaczego jakiś Łukasz ma szukać rękawicy?

    OdpowiedzUsuń
  12. Zima, w ręce zimno. No już naprawdę... wyrafinowany humor nie trafia do społeczeństwa!

    OdpowiedzUsuń
  13. podobno tuńczyk to przyjaciel żółwia. z łaciny. opolskiej.

    OdpowiedzUsuń